Zabawa w udawanie - ważny etap w rozwoju dziecka.

Zabawa w restaurację albo rozmowa z niewidzialnym przyjacielem to nie tylko sposób na miłe spędzenie czasu w świecie wyobraźni. Kryje się za nimi wiele korzyści dla rozwoju emocjonalnego, społecznego oraz poznawczego dziecka.

Zabawa_dzieci_w_udawanie

Zabawa to główna aktywność dziecka od okresu niemowlęcego aż do wieku szkolnego, kiedy stopniowo zaczyna ustępować miejsca nauce. Początkowo ma charakter manipulacyjny – służy badaniu rzeczywistości i swojego wpływu na nią, doświadczaniu jej wszystkimi zmysłami, całym ciałem. Następnie występują zabawy konstrukcyjne – budowanie z klocków i innych materiałów, lepienie – służące doskonaleniu zręczności, koordynacji. Około 18. miesiąca życia pojawia się zabawa symboliczna, zwana zabawą w udawanie. Nieograniczona wyobraźnia malucha dochodzi do głosu.

Udawanie, czyli zabawa symboliczna.
Dziecko może udawać na kilka sposobów. Po pierwsze – że jakaś rzecz jest czymś innym (piłeczka – pomidorem, łóżko – statkiem, dywan – kałużą). Po drugie – może nadawać rzeczom i ludziom cechy, których naprawdę nie posiadają (pluszaki potrafią mówić, zabawkowy pistolet naprawdę strzela, a kolega z przedszkola potrafi podnieść samochód). I wreszcie, że coś wymyślonego istnieje w rzeczywistości – dziecięca głowa stwarza wróżki, jednorożce, potwory, pojazdy do podróży w czasie. Z niewidzialnymi przyjaciółmi można jeździć niewidzialnym autobusem. Korzyści rozwojowych związanych z zabawami symbolicznymi jest niezwykle dużo.

Rola zabawy w udawanie.
Zabawa w udawanie pobudza myślenie, także niekonwencjonalne – zmusza do kreatywności w wykorzystaniu przedmiotów, często do nietypowego, nieoczywistego ich wykorzystywania. Taką zabawę należy często zaplanować – czy mam wszystko co potrzebne?; jakie miejsce będzie najbardziej odpowiednie?; ile powinno być osób, żeby zabawa się udała? Czasem trzeba ułożyć scenariusz. Umiejętność planowania działań przydaje nam się potem w dorosłym życiu w rozwiązywaniu różnorodnych problemów. Zespołowe zabawy tematyczne, np. w sklep lub dom, które pojawiają się w wieku przedszkolnym, wymagają od dzieci komunikacji, uczą ustalania z innymi zasad (kto będzie kim?, co będzie udawało pieniądze?, gdzie możemy się chować?, itp.). Pokazują, jak moje zachowanie wpływa na ludzi. Konieczne jest dostrzeganie innych i respektowanie ich zdania. Są to umiejętności niezwykle istotne w naszym rozwoju społecznym.


Oswajanie nowych sytuacji.
Zabawa w udawanie uczy, jak należy zachować się w różnych miejscach. Może zmniejszać niepokój dziecka przed nowymi sytuacjami, choćby pierwszą wizytą u stomatologa czy na szczepieniu. Warto odegrać z dzieckiem nadchodzące wydarzenie, którego się obawia. To, co wydawało się groźne, bo obce, dzięki zabawie zostaje oswojone. Wiadomo już, co robić, co można zobaczyć w nieznanym jeszcze otoczeniu, kogo spotkamy i co nam powie.
Zabawa symboliczna daje możliwość poradzenia sobie z trudnymi przeżyciami – np. dla dziecka, które spędza dużo czasu w szpitalu, miało nieprzyjemne zabiegi albo przeszło inne stresujące sytuacje, odegranie ich w zabawie jest szansą na odreagowanie nieprzyjemnych emocji. Może jako lekarz opiekować się chorym misiem, robić mu opatrunki, pocieszać go, a przez to i siebie, znajdując słowa, które samo chciałoby usłyszeć.Tożsamość dziecka kształtuje się w zabawie przez porównanie – jak by to było być strażakiem?, jak bym się czuł, gdybym był tatą?, itd. Kiedy wiem, co oznacza „być kimś innym”, wiem też lepiej, co to znaczy być mną. Wiem, kim nie jestem.
Rozwijają się tu także umiejętności naśladowcze. Dziecko, żeby zachowywać się jak ktoś inny, musi wykorzystać zdobytą wcześniej wiedzę i doświadczenie, ale też spróbować sobie wyobrazić, jak ten ktoś by się czuł i zachowywał w określonych sytuacjach. Odpowiada sobie na pytanie „co by było gdyby?”.

W dzisiejszym świecie pełnym wielofunkcyjnych, interaktywnych zabawek i gadżetów nie zapominajmy, że za prostotą kryją się światy pełne magii, niezwykłych stworzeń, niebywałych zdarzeń. Nie pozwólmy dzieciom zapomnieć, że zwykły patyk może być pistoletem, laską, oszczepem, łyżką, wiosłem czy strzałą…


Źródło: http://www.klubrodzica.com/