Osoby, które interesują się pielęgnacją ciała wiedzą, że w wielu kosmetykach znajdują się różne szkodliwe substancje. Niestety, te same zakazane i szkodliwe substancje można czasem znaleźć w składzie preparatów dla maluchów. Co te substancje mogą powodować? Przede wszystkim szkodzą skórze i włosom, uczulają, w ekstremalnych sytuacjach mogą przyczyniać się do powstawania nowotworów. Wszystkie są o wiele bardziej groźne dla skóry dziecka niż dorosłego, ponieważ jest ona znacznie delikatniejsza i bardziej podatna na niekorzystne działanie.
Poniżej przedstawiamy Wam listę z niektórymi substancjami stosowanymi w płynach do kąpieli, szamponach i kremach dla dzieci:
Silikon – Sprawia, że skóra wydaje się gładka i miękka - faktycznie jednak silikon "okleja" skórę i włosy, pozostając na nich na długo i blokując dostęp substancji potrzebnych do rozwoju.
Parafina – Zamyka kanały łojowe i utrudnia skórze proces oddychania. Skóra dziecka często reaguje na nią swędzeniem lub wysypką.
Parabeny – Parabeny to konserwanty, które mogą powodować alergie, ale nie to działanie jest najgorsze. Chociaż stosowane w dopuszczalnych dawkach nie są toksyczne, w ostatnich latach zwrócono uwagę na ich estrogenne działanie - ich długotrwałe stosowanie może powodować rozwój guzów piersi. Na etykietach kryją się pod nazwami: ethylparaben, propylparaben, methylparaben i butyloparaben.
Kokamidopropylobetaina (Cocamidopropyl betaine - CAPB) – Ten detergent jest podstawą wielu płynów kąpielowych, żelów do kąpieli, szamponów i mydeł w płynie. Jeżeli występuje samodzielnie, nie jest szkodliwy. Jednak w połączeniu z np. laurylosiarczanem sodu (sodium lauryl sulfate) powoduje przesuszenie skóry, łupież, wypryski na skórze owłosionej i stany zapalne skóry.
Octan glinu (aluminium acetate) – Jest to środek przeciwdrobnoustrojowy (przeciwbakteryjny, przeciwwirusowy). Substancja może powodować reakcje w postaci wysypek czy rozwarstwiania się skóry.
Chlorek amonu (ammonium chloride) – Jest to regulator pH i zarazem regulator lepkości. Może powodować podrażnienie skóry i oczu, podany w czystej postaci wywołuje wymioty.
Sól amonowa siarczanu alkoholu laurylowego (ammonium laureth sulphate) – Środek powierzchniowo czynny, który posiada świetne właściwości pieniące, dlatego chętnie stosowany jest w szamponach, płynach do kąpieli i mydłach w płynie przeznaczonych właśnie dla dzieci. Może powodować podrażnienia skóry. Dodatkowo może zawierać kancerogenne nitrozoaminy.
Syntetyczny olejek migdałowy (benzaldehyd) – Jest to substancja dodawana często jako element aromatyczny. Podrażnia oczy i skórę, powoduje reakcje alergiczne, wpływa na centralny układ nerwowy, może nawet wywoływać konwulsje. Bywa toksyczna dla nerek, wątroby, układu oddechowego i nerwowego. Jest to jedna z najbardziej niebezpiecznych substancji dodawanych do kosmetyków, dlatego warto sprawdzić, czy nie ma jej w kupowanym produkcie.
To tylko część niebezpiecznych substancji dodawanych do kosmetyków. Jak łatwo się domyśleć, lista jest dużo dłuższa. Sprawdzanie składu poszczególnych produktów powinno wejść w nawyk.
O tym, co powinno znajdować sie na etykiecie produktów oraz jakie substacje są zakazane w produkcji kosmetyków - przedstawimy w II części naszego artykułu.
Zapraszamy do lektury.
Źródło: http://www.dzieci.pl/
