20 marca 2009 r. ponownie zagościliśmy w progach Muzeum Rzemiosła w Krośnie, aby poznać kolejny zawód, jakim jest fryzjerstwo.
Podczas pierwszego naszego spotkania poznaliśmy zawód piekarza i wszystko to, co z nim związane, więc z tym większą ciekawością wyruszyliśmy na „spotkanie z fryzjerstwem”. Pani przewodnik przywitała nas wszystkich bardzo serdecznie i ciepło, zapraszając do jednej z sal, w której miały się odbyć nasze zajęcia.
Znaleźliśmy się w pomieszczeniu – gabinecie fryzjerskim - z lat 20 XX w., wykonanym z drzewa dębowego przez pana Stanisława Pudło, wyposażonym w fotele w stylu wiedeńskim, narzędzia i akcesoria fryzjerskie. Wszyscy usiedliśmy na bardzo wygodnych matach, zwróceni twarzą do eksponatów i wspólnie z panią przewodnik przypomnieliśmy sobie znaczenie takich słów jak: muzeum, eksponat, ekspozycja, przewodnik, zwiedzający.
Następnie staraliśmy się odpowiedzieć na pytania pani przewodnik dotyczące wizyty w zakładzie fryzjerskim, ścinania, strzyżenia i zakręcania włosów – wszyscy braliśmy aktywny udział w tej rozmowie. Dowiedzieliśmy się, że fryzjerstwo dzieli się na trzy rodzaje: fryzjerstwo męskie, damskie i perukarstwo - dziedzinę fryzjerstwa zajmującą się wykonywaniem peruk, tresek oraz tupetów, które mają zastąpić albo uzupełnić brak naturalnych włosów na głowie. W związku z tym ostatnim pani przewodnik pokazała nam piękną, starą perukę oraz równie stary tupecik.
Kolejne eksponaty pokazane nam przez panią przewodnik związane były z fryzjerstwem męskim. Mogliśmy zobaczyć używaną w dawnych czasach przez panów spirytusową maszynkę do podkręcania wąsów, klamry do wąsów i bindę na wąsy czyli opaskę zakładaną na noc na wąsy w celu nadania im właściwego kształtu; przybory do golenia zarostu: kolekcję brzytew, maszynek do golenia, żyletki, pędzel, mydełko, maszynki do ostrzenia żyletek.
Podziwialiśmy również eksponaty fryzjerstwa damskiego, za pomocą których panie w dawnych czasach mogły w piękny sposób ułożyć swoje włosy: komplet przyborów do trwałej ondulacji na gorąco, kolekcję żelazek fryzjerskich: żelazka do trwałej ondulacji, do tzw. kędzierzawienia włosów, zapiekania loczków. Urządzenia te nagrzewane były m.in. gorącym piaskiem.
Później czekała nas bardzo miła niespodzianka – mogliśmy poczuć się jak w prawdziwym 100-letnim zakładzie fryzjerskim, siadając na 100-letnich obrotowych wiedeńskich krzesłach i oglądając swoje odbicie w pięknych lustrach. Każdy z nas bardzo chętnie i z ogromną radością skorzystał z tak wspaniałej i niepowtarzalnej okazji.
Na zakończenie jeszcze raz, wspólnie z panią przewodnik, utrwaliliśmy pojęcia związane z muzeum. Następnie bardzo serdecznie podziękowaliśmy naszej pani przewodnik za ciekawą opowieść o fryzjerstwie i pełni wrażeń wyruszyliśmy w drogę powrotną do naszego przedszkola.
Już teraz z niecierpliwością oczekujemy na kolejne interesujące spotkanie w Muzeum Rzemiosła, którego tematem będzie „Cukiernictwo”.
Na zakończenie standardowo zapraszamy do oglądnięcia galerii zdjęć :)