Któż z nas nie zna Świętego Mikołaja – siwego staruszka z długą brodą, ubranego w czerwony strój... chyba każdy, a w szczególności my - dzieci.
Jest to postać znana na całym świecie i najbardziej wyczekiwana przez nas wszystkich. Przez cały rok staramy się być grzeczni, aby 6 grudnia otrzymać wymarzone prezenty. I właśnie ten dzień był w naszym przedszkolu szczególnie uroczysty - wszyscy już od samego rana z niecierpliwością wypatrywali Mikołaja. Około godziny 13.00 zebraliśmy się w jednej z sal przedszkolnych, aby obejrzeć przedstawienie w wykonaniu aktorów teatru Scena PRL. Gdy biliśmy brawo po zakończonym spektaklu, nagle za oknem ukazała się znajoma nam postać; nie mogliśmy uwierzyć – to był przecież Święty Mikołaj!
Zaprosiliśmy go do sali pięknie i głośno śpiewając piosenki. Mikołaj po chwili zjawił się w przedszkolu i zajął przygotowane specjalnie dla niego, honorowe miejsce. Po krótkiej rozmowie nasz miły gość wręczył każdemu z nas prezent, co było nie lada przeżyciem. Mogliśmy nawet uwiecznić tę chwilę na fotografii - zdjęcie ze Świętym Mikołajem będzie niezapomnianą pamiątką. Po otrzymaniu prezentów bardzo podziękowaliśmy Świętemu Mikołajowi i było nam smutno, że musimy go pożegnać... ale przecież czekały na niego jeszcze inne dzieci. Spotkanie z tym miłym staruszkiem uczyniło dzień 6 grudnia bardzo magicznym i niezwykłym. Jeszcze przez długi czas będziemy je wspominać z uśmiechem na twarzy.
