5 września 2012 r. w naszym przedszkolu pojawił się niezwykły gość.Był nim piękny pies, polski owczarek nizinny o wdzięcznej nazwie Uciecha. Przybył wraz z opiekunką, by przy jej pomocy pokazać nam, jak przełamać strach przed kontaktem z psem i zaakceptować jego bliskość. Każdy z nas, po miłym powitaniu, mógł bez obaw podejść do Uciechy, pogłaskać ją oraz poprosić o podanie łapy. Wydając odpowiednie komendy, widzieliśmy jak Uciecha siada, „daje” głos i turla się w prawą i lewą stronę. Mogliśmy również nakarmić pieska - „ugotowaliśmy” dla niego pyszną zupkę, którą zjadł z apetytem.
Było to tym ciekawsze, że Uciecha jadła tę zupkę karmiona przez nas łyżką – radziła sobie wspaniale. W trosce o higienę naszego gościa, po zjedzonym posiłku, pod czujnym okiem pani opiekunki pomagaliśmy umyć Uciesze zęby, oczywiście specjalną szczoteczką dla psów. Mieliśmy okazję również wyszczotkować jej puszystą i długą sierść. Podczas tych zabiegów pielęgnacyjnych Uciecha była bardzo posłuszna; instynktownie wyczuwała, że nie zrobimy jej krzywdy. Podczas całego spotkania nasz gość był niezwykle cierpliwy, spokojny, grzeczny i tolerancyjny. My także staraliśmy się zachowywać tak, aby Uciecha czuła się z nami bezpiecznie. Wspólne zabawy dały nam wiele radości i przekonały, że pies potrafi być najwierniejszym na świecie przyjacielem człowieka.
