„Dawno, dawno temu, w przedostatni dzień listopada, w przeddzień Św. Andrzeja wszystkie panny wróżyły sobie, aby dowiedzieć się, co czeka je w przyszłości. Andrzejki to tradycja ludowa wieczoru wróżb, pielęgnowana od najdawniejszych czasów i przekazywana z pokolenia na pokolenie”.
Aby więc nadal pielęgnować tę tradycję, w naszym przedszkolu odbył się taki właśnie dzień wróżb – przeniósł nas on w świat marzeń i fantazji. Już od samego rana, w poniedziałek, 30 listopada 2009r. można było poczuć atmosferę czarów i magii: kolorowe stroje, barwne dekoracje, czarodziejskie szklane kule, magiczne świece i wróżki, które zachwycały nas swoimi czarami.
Dzień andrzejkowy rozpoczął się od wrzucenia przez nas grosika do miski z wodą i wypowiedzenia słów: „Hokus - pokus, czary - mary; aby wróżby się spełniły, złóżmy dary”. Każdemu z nas rzut monetą udał się wspaniale a to oznaczało, że pomyślane przez nas życzenie zostanie spełnione. Podczas tej zabawy cały czas czuwała przy nas wróżka Nadzieja i jej skrzydlate przyjaciółki, dodając nam otuchy swoją obecnością. Następnie za pomocą czarodziejskiej różdżki rozrzuciła kolorowe bibułki a my wybieraliśmy swój ulubiony kolor, by dowiedzieć się, co on oznacza.
Bawiliśmy się wyśmienicie przy pięknej muzyce, a później „wirująca butelka” wskazała, co nam się wkrótce przydarzy m.in. wycieczka, miłe spotkanie, prezent, niespodzianka, nagroda, spełnienie marzeń. Mogliśmy się także dowiedzieć, za pomocą czarodziejskiej kuli oraz „zaczarowanego worka”, kim będziemy w przyszłości i jakie zawody będziemy wykonywać. Okazało się, że wśród nas są przyszli lekarze, pielęgniarki, policjanci, kucharze i tancerze.
Poznaliśmy również imiona przyszłej żony lub przyszłego męża – wróżka Nadzieja podeszła do nas z wielkim, czerwonym sercem, na którym były wypisane imiona dziewczynek i chłopców a my przekłuwaliśmy to serce szpilką i w ten sposób poznaliśmy imiona naszych „drugich połówek”. Zabawie tej towarzyszył gromki śmiech i wielka radość. Później skrzydlate wróżki wyczarowały dla nas inne wspaniałe zabawy: taniec na gazecie, „krzesełka do wynajęcia” i pląsy z balonikiem. Każdy z nas mógł przekonać się, jak trudno tańczy się na niewielkim skrawku gazety i w parze, z balonikiem między brzuszkami. Jednak mimo tych trudności bawiliśmy się wyśmienicie i podziwialiśmy kolegów, którzy zwyciężali w tych konkurencjach.
Nie obeszło się oczywiście bez lania wosku przez klucze i odczytywanie, co przedstawiają powstałe obrazy – interpretacji było bardzo wiele, a każda z nich niezwykle ciekawa i barwna. Po zakończeniu wszystkich wróżb każdy z nas otrzymał gałązkę wiśni, którą po przyjściu do domu należało wstawić do wazonu - jeżeli zakwitnie do Wigilii Bożego Narodzenia – wszystkie wróżby się spełnią.
Andrzejkowy dzień wróżb był pełen niespodzianek i pokazał nam, jak wspaniale można się bawić i poprzez tę zabawę „zobaczyć” swoją przyszłość.
Pozwolił nam również poznać zwyczaje ludowe, obrzędy, wiersze i przysłowia związane z osobą Świętego Andrzeja.
Jesteśmy przekonani, że kolejne Andrzejki będą tak wspaniałe, jak tegoroczne.
Zapraszamy wszystkch do oglądnięcia zdjęć :)