Mikołajki to dzień, na który każdy z nas czeka przez cały rok i bardzo stara się swoim zachowaniem zasłużyć na wymarzony prezent. Tak było również i w tym roku.

4 grudnia 2009 r., w piątek czekała nas niespodzianka...i to jaka niespodzianka! – wizyta Świętego Mikołaja, który wraz ze swym pomocnikiem Elfem przybył do naszego przedszkola. Byliśmy bardzo szczęśliwi, że spotkamy się z kimś tak wspaniałym i tak bardzo kochanym przez wszystkie dzieci. Już od długiego czasu ćwiczyliśmy wierszyki i piosenki, by przez nie wyrazić naszą radość i wdzięczność za wszystko, co otrzymujemy od Świętego Mikołaja.

Spotkanie odbyło się w jednej z sal przedszkolnych, przygotowanej specjalnie dla naszego gościa. Chcieliśmy, by poczuł się w niej jak we własnym domu. Święty Mikołaj oznajmił swoje przybycie pięknie brzmiącym srebrnym dzwoneczkiem. Najpierw w drzwiach sali ujrzeliśmy ślicznego, skrzydlatego Elfa a za nim pojawił się nie kto inny jak właśnie długo oczekiwany przez nas Święty Mikołaj. Miał na sobie czerwony strój a w ręku trzymał pastorał, który mienił się złocistym blaskiem.

Zmęczony długą podróżą nasz gość zajął przygotowane wcześniej dla niego miejsce i zapytał nas, czy byliśmy grzeczni. Wszyscy zgodnie odpowiedzieliśmy, że tak, co sprawiło Mikołajowi wielką radość. Wtedy właśnie nastąpił tak długo oczekiwany przez nas moment – rozdawanie prezentów. Każdy podchodził do Świętego Mikołaja i po krótkiej rozmowie z nim odbierał paczkę pełną niespodzianek. Niektórzy z nas pięknie recytowali wierszyki i śpiewali piosenki, by w ten sposób podziękować za otrzymane prezenty.

Aby uwiecznić te wspaniałe chwile każdy z nas mógł zrobić sobie zdjęcie z Mikołajem, mocno się do Niego tuląc lub siedząc na Jego kolanach - było to ogromne przeżycie i dostarczyło nam wielu niesamowitych wrażeń. Nasz wspaniały gość pamiętał o prezentach dla wszystkich przedszkolaków, dla całej Tęczowej Krainy i nie tylko – również nasze panie otrzymały od Mikołaja paczkę – niespodziankę. Wszyscy byliśmy bardzo szczęśliwi, a naszej radości nie było końca.

Po rozdaniu wszystkich prezentów zaśpiewaliśmy wspólnie, najpiękniej jak potrafiliśmy, piosenkę dla Mikołaja. Nasz gość słuchał jej w skupieniu a na jego twarzy cały czas gościł uśmiech. Po zakończeniu piosenki zrobiliśmy jeszcze kilka grupowych zdjęć z Mikołajem i Elfem, by móc później pochwalić się rodzicom, rodzeństwu i kolegom.

Nieubłaganie zbliżał się jednak czas pożegnania naszego wspaniałego gościa, który przecież musiał odwiedzić jeszcze inne przedszkola. Mikołaj  podziękował nam za miłe przyjęcie a w szczególności za to, że byliśmy grzeczni i podkreślił, że w pełni zasłużyliśmy na otrzymane prezenty. Opuszczając nasze przedszkole długo machał nam na pożegnanie i obiecał, że na pewno odwiedzi nas w przyszłym roku. A więc czekamy z niecierpliwością, Święty Mikołaju.

Zapraszamy do oglądnięcia wspaniałych zdjęć z wizyty Mikołaja w naszym przedszkolu.